Życiowy sukces Magdaleny Fręch w Australian Open. Polka lepsza od Rosjanki!

portal tvrepublika.pl 19-01-2024, 10:00
Artykuł
niezalezna.pl/AustralianOpen - X

Polka po raz pierwszy w karierze awansowała do czwartej rundy wielkoszlemowego turnieju. Magdalena Fręch w Australian Open pokonała 4:6, 7:5, 6:4 po emocjonującym trzysetowym meczu rosyjską tenisistkę Anastazję Zacharową.

Magdalena Fręch w poprzedniej rundzie Australian Open sprawiła dużą niespodziankę i pokonała znacznie wyżej notowaną Carolinę Garcię. Wydawało się, że rosyjska tenisistka, która do turnieju głównego przebijała się przez kwalifikacje może być łatwiejszą rywalką, ale trener Polki w rozmowie z Eurosportem tonował nastroje.

Jak ktoś przechodzi dwie rundy, a wcześniej wygrywa trzy mecze w kwalifikacjach, to musi dobrze grać i to nie może być przypadek. Po takiej serii zwycięstw nabiera się też pewności siebie - powiedział Andrzej Kobierski.

Trzysetowy pojedynek w Australian Open

Przebieg pierwszego seta potwierdzał przewidywania szkoleniowca. Anastazja Zacharowa grała dobrze i wygrała tą partię stawiając Fręch w trudnej sytuacji. Polka ruszyła do odrabiania strat  i po trwającej ponad godzinę partii  wyrównała stan meczu. W decydującym secie to Fręch osiągnęła przewagę, prowadziła 3:1 i miała szansę na kolejnego gema. Wtedy jednak nastąpił kolejny zwrot akcji. Zacharowa dwukrotnie przełamała serwis polskiej tenisistki i szala zwycięstwa zaczęła przechylać się na jej korzyść.

Obie tenisistki były już wyraźnie zmęczone, ale podopieczna trenera Kobierskiego ponownie zerwała się do walki i wykorzystała break pointa doprowadzając do wyniku 4:4. W kolejnym gemie znów role się odwróciły - Zacharowa prowadziła 40:0 i była bliska bardzo ważnego przełamania. Magda zachowała spokój - obroniła break pointy doprowadzając Rosjankę do olbrzymiej frustracji.

Emocje na korcie sięgały zenitu, mijała trzecia godzina gry, a Magda Fręch dobiegła do skrótu Rosjanki, minęła ją i miała piłkę meczową! Rosjanka zepsuła pierwszy serwis, a później w wymianie posłała uderzenie obok linii. Polka po raz pierwszy dotarła do czwartej rundy wielkoszlemowego turnieju. Teraz zmierzy się w Melbourne z Coco Gauff.

Magdalena Fręch (Polska, WTA 69) -  Anastazja Zacharowa (Rosja, WTA 190) - 4:6, 7:5, 6:4

Źródło: Niezalezna.pl / X

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy